Otóż nazwa winnicy wzięła się stąd, że powstała dzięki wsi Senderki gdzie było trochę ładnej górki ponad domkiem letniskowym. Najpierw nie bardzo wiadomo było jak ją zagospodarować, a zarastała wszystkim co się dało. Pewnego roku pojawił się nawet w jeżynowych chaszczach ptak Derkacz, stawiający wszystkich w okolicy na nogi w godzinach rannych i wieczornych swoim „crek -crek”.
Idealne południowe z lekkim skrętem na zachód zbocze okazało się być najciekawszym rozwiązaniem dla winnicy. Wybór poparty coraz głośniejszym głosem reaktywacji Polskiego Winiarstwa. W tej chwili to tylko 1100 krzewów i 7 odmian winorośli. Obecnie na podobnym 30 Ar’owym areale rozszerzamy uprawę o dodatkowe krzewy Caberneta, Solarisa, Seyval Blank i przede wszystkim Pinot Noir. Czekamy na efekty nowych nasadzeń.
I tak Senderki stały się winne temu, że powstała tu winnica.
Uprawiane odmiany z których produkuję wino to:
Cabernet Cortis, Marechal Foch, Rondo, mało znana Abudance, Swenson Red – bardzo dobre deserowe, Seyval Blanc, Solaris no i z nowych nasadzeń ( 2023) Pinot Noir.